Przyłuski Tadeusz h. Lubicz (XVIII w.), marszałek czernihowski konfederacji barskiej. Był synem Adama (zm. 1768), cześnika zwinogrodzkiego i sędziego granicznego bracławskiego, oraz Bogumiły ze Starzyńskich.
P. posiadał dobra leżące na pograniczu ziemi chełmskiej, Wołynia i woj. bełskiego, a wśród nich Łysobyki nad Bugiem w woj. bełskim. Już na początku lat sześćdziesiątych był tytularnym starostą hadziackim. W r. 1764 podpisał z ziemią chełmską elekcję Stanisława Poniatowskiego. W r. n. otrzymał godność szambelana królewskiego. W r. 1766 posłował z ziemi chełmskiej na sejm warszawski (6 X – 29 XI). Do konfederacji barskiej przystąpił w pierwszych dniach maja 1768, zwerbowany przez Józefa Rojewskiego, marszałka lubelskiego, z którym podążył do głównego obozu barzan i wyróżnił się w kampanii wiosennej na Podolu. W konflikcie między Joachimem Potockim a Józefem Pułaskim stanął P. po stronie tego ostatniego. Z Pułaskimi też, jako rotmistrz i komendant lekkiej chorągwi, liczącej 150 koni, prowadził do końca zimy 1768–9 partyzantkę na pograniczu naddniestrzańskim. Równocześnie ściągał z ziemi halickiej prowiant na zaopatrzenie Żwańca i Okopów Św. Trójcy. Ok. 20 XII pociągnął ze Stanisławowa na egzekucję dóbr woj. bełskiego Ignacego Cetnera. Dn. 8 III 1769 brał udział w obronie Żwańca, a następnie z pobliskiej Brahy z Franciszkiem Pułaskim, pod osłoną dział chocimskich, odpierał przez cały tydzień ataki wojsk rosyjskich. Po przedostaniu się do Chocimia (15 III) podążył przez Bukowinę w kierunku granicy. Dopiero po drugim starciu pod Kutami (28 IV) udało mu się, wraz z Pułaskim, przedrzeć do kraju; zwycięską potyczką pomiędzy Nagórną a Sołotwiną (30 IV) zwrócił P. na siebie uwagę przywódców barskich. Adam Krasiński wysuwał go 25 VI na marszałka konfederacji chełmskiej. Poparła również jego kandydaturę Anna Jabłonowska, wojewodzina bracławska, inicjatorka wielu konfederacji prowincji małopolskiej.
Ok. 13 V 1769 P. połączył się w Samborze z Kazimierzem Pułaskim, a 22 V dopomógł F. Pułaskiemu w skonfederowaniu ziemi przemyskiej. Następnie w swych Łysobykach organizował oddział zbrojny. W Lewartowie zapewnił sobie pomoc chorągwi nadwornych Hieronima Sanguszki, star. czerkaskiego, w Chełmie – Józefa Wereszczyńskiego, po czym ruszył do Włodzimierza Wołyńskiego, gdzie na «kongresie urzędników i obywatelów» 24 VIII zawiązał konfederację woj. czernihowskiego oraz pow. włodzimierskiego i został jej marszałkiem. Oblatował następnie w księgach grodzkich zamku włodzimierskiego uniwersał datowany 24 VII w obozie pod Piatydniami, wzywający obywateli pow. włodzimierskiego do przygotowania wypraw zbrojnych i zebrania bieżących i zaległych podatków. Zaraz potem rozpoczął szybki «marsz wrotny», uchodząc dzień i noc przed pościgiem Rosjan, skoncentrowanych w niedalekim Łucku. W obozie pod Motyczami (w widłach Wisły i Sanu) 8 VIII P. w imieniu swej konfederacji oddał głos na Michała Krasińskiego jako generalnego marszałka kor. Połączywszy się z konfederacją lubelską Adama Szaniawskiego, przybył do obozu Pułaskich pod Szczebrzeszyn, a następnie razem z nimi i z innymi jeszcze marszałkami wziął udział w wyprawie na Litwę. W drodze powrotnej walczył 13 IX pod Orzechowem, a 15 IX w przegranej pod Włodawą. Tymczasem Rosjanie zdewastowali jego dobra. W liście do Augusta Czartoryskiego, woj. ruskiego, 30 VIII P. skarżył się «na egzorbitancje Moskwy». Powiadamiał go o aresztowaniu i «zakuciu w żelazne kajdany» Gostyńskiego (Piotra lub jego brata Hieronima), podkomorzego czernihowskiego, kończącego lat 80, oraz ekskasztelana czernihowskiego Józefa Cieszkowskiego «lat mającego 90, z łóżka zchorzałego» wywleczonego, po uprzednim zrabowaniu ich domów. Prosił wojewodę, by zwrócił się do kniazia Wołkońskiego o uwolnienie więźniów i wyjednanie «bezpieczeństwa domów naszych». Czartoryski odpowiedział 8 IX, że będzie interweniował u Wołkońskiego.
W związku z projektowanym przez A. Krasińskiego ogłoszeniem w Krakowie Generalności, P. zjechał tam ok. 28 IX 1769 i podpisał 30 IX protestację przeciwko «grasującym pod imieniem konfederatów», 10 X akt w sprawie dysydentów, a 18 X uniwersał, będący odpowiedzią na notę posła pruskiego G. Benoîta. P. był jedynym spośród zgromadzonych tam marszałków, który gotów był do obrony Krakowa. Nie otrzymał jednak żadnego wsparcia i 8 XI, uchodząc przed nadciągającym I. Drewiczem, opuścił wraz z innymi miasto. Dn. 10 XI złożył w Białej przysięgę na wierność powstałej tam Radzie Najwyższej. Politycznie związał się z grupą wesslowską, lecz bliskie stosunki P. utrzymywał również z obozem przeciwnym. Toteż A. Krasiński, surowy na ogół w swych osądach, nadał mu przydomek «cnotliwego».
Dn. 8 XI 1769 Rada Najwyższa podporządkowała P-ego, posiadającego wówczas partię liczącą 700 koni, pod rozkazy generalnego komendanta Adama Szaniawskiego. Zadaniem P-ego było razem z marszałkiem zatorsko-oświęcimskim Tomaszem Wilkońskim ubezpieczać od południa ugrupowanie Szaniawskiego; z tego też względu nie walczył pod Dobrą (23 I 1770), gdzie Szaniawski poniósł ciężką klęskę. Dn. 28 I wszedł P. do powołanej przez Generalność «komisji sześciu» do zlustrowania i zaprzysiężenia wojsk Pułaskiego, Józefa Miączyńskiego i innych komendantów w pobliżu stojących. W związku z rebelią Józefa Bierzyńskiego P. otrzymał 22 III t. r. ordynans, by unikając bitew likwidował bunt «pardonując pokornych, karząc krygsrechtem krnąbrnych». Wiosną i latem główne siły konfederatów rozmieszczone w woj. krakowskim, a liczące ponad tysiąc ludzi, posiadały swe główne obozy pod Konieczną i Izbami nad granicą węgierską. Wprawdzie na czele ich stali Pułaski i Miączyński, ale wskutek częstej ich tam nieobecności P. pełnił funkcję komendanta w ich zastępstwie. Oddziały pozostawiane w obozie pod jego opieką były w stanie opłakanym. Lustracja obozu przeprowadzona 10 V 1770 z ramienia Generalności przez Józefa Karczewskiego, marszałka liwskiego, i Teodora Dzierzbickiego, konsyliarza ruskiego, stwierdziła stan wprost niepokojący: «Boso jedni, goło drudzy, bez broni jedni, bez kulbak drudzy». Z czasem jednak sytuacja poprawiła się, gdy P. dostał część komputowego oddziału Michała Walewskiego i całą partię Miączyńskiego (chorującego) oraz dwa pułki wojsk nadwornych Karola Radziwiłła. Poza tym zaczął otrzymywać, jako jeden z nielicznych, niewielkie zasiłki z kasy generalnej. Już 26 VII stoczył kilka pomyślnych utarczek pod Wysową z forpocztami kniazia Szachowskiego. Zgodnie z otrzymanym rozkazem z 27 VII, powtórzonym przez Generalność w kilka dni później, współdziałając z akcją Pułaskiego pod Izbami i Wysową, 2 VIII odpierał zwycięsko ataki Szachowskiego na umocnione pozycje obozu konieczniańskiego, a 3 VIII sam zaatakował Rosjan. Po zażartej jednak walce i dużych stratach, wycofał się 4 VIII za granicę węgierską. Na uzupełnienie wyszczerbionych oddziałów podążył we Włodzimierskie. O jego tam pobycie wiemy tylko tyle, że 11 VIII stoczył zwycięską potyczkę pod Bindugą (nad Bugiem koło Dubienki).
W dn. 22–24 IX 1770 Generalność ustaliła nową organizację wojska. P. został zastępcą Miączyńskiego, który otrzymał komendę nad jednym z najsilniejszych «obozów», w skład którego wchodziły, poza partiami Miączyńskiego i P-ego, całe wojsko komputowe, chorągwie nadworne K. Radziwiłła, konfederacje: bełska, sandomierska, ruska, gostyńska Dzierżanowskiego i dwie chorągwie krakowskie. W związku z tym w ostatnich dniach września P. odtransportował od Tarnowa na Jasną Górę piechotę Walewskiego, zręcznie omijając po drodze zasadzki Drewicza. W jesieni, w ramach strategicznych planów instruktora francuskiego Ch. F. Dumourieza, P. otrzymał zadanie, by z własnym oddziałem (800 koni), piechotą Jana Drosta i partią mjra Antoniego Paszkowskiego, w sumie 1 200 ludzi, osłaniał od wchodu Krakowskie. Dn. 28 XI w wypadzie pod Tarnów poniósł od Szachowskiego pod Filipowicami koło Zakliczyna nad Dunajcem dotkliwą klęskę (120 poległych, utracono 85 jeńców i 4 armaty).
W związku z przygotowaniami Dumourieza do wiosennej kampanii 1771 r. P. 12 XII otrzymał od Generalności ordynans, by wespół z grupą Miączyńskiego działał w okolicach Zatora, Oświęcimia i Lanckorony, dla osłony Białej, gdzie zakładano wielki magazyn. Drugim zadaniem tej grupy był wielki nacisk na Kraków, dla odciągania Drewicza od Częstochowy. i wreszcie dalszym ich obowiązkiem był pobór podatków na terenach między Wisłą i Wisłoką. W ramach tych założeń 13 I 1771 P. wziął udział w wyprawie na Kraków; opanowano Kazimierz i przez kilka dni niepokojono Kraków, czym spowodowano zwinięcie oblężenia Jasnej Góry. W drugiej poł. stycznia P. pomagał w opanowaniu Lanckorony, a następnie w umacnianiu jej fortyfikacji i gromadzeniu żywności. Pominięcie P-ego przez Generalność przy powiększaniu w końcu marca składu liczebnego Rady Wojskowej odbiło się głośnym echem jako posunięcie mocno go krzywdzące. Dumouriez natomiast, doceniając postawę bojową P-ego i jego zmysł organizacyjny, wyrażał chęć zatrzymania go przy sobie. Nie wiadomo, czy P. brał udział w przegranej pod Lanckoroną (23 V). Po wzięciu tam wówczas do niewoli Miączyńskiego P. objął komendę nad jego «obozem», a jednocześnie wszedł na jego miejsce do Rady Wojskowej. Wziął udział z Pułaskim w jego bezowocnej wyprawie na Zamość (od 30 V – 2 VI). Ścigany przez Suworowa, schronił się w obozie pod Grabiem w Karpatach. W obozie pod Lanckoroną 10 VI P. z Pułaskim i innymi przywódcami ustalili w woj. krakowskim wysoki podatek po 2 czerwone zł od każdego łanu. Generalność jednak odwołała tę uchwałę jako nieprawną, toteż gdy w końcu czerwca P. opuszczał Jasną Górę «w potrzebny marsz», pozostawał «bez grosza» i zwracał się (2 VII) o wsparcie do Jerzego Mniszcha (który przychodził kilkakrotnie z pomocą Miączyńskiemu). Z ramienia Generalności uczestniczył P. w sądzie nadzwycz., który na posiedzeniach w Białej (1 VII – 25 IX 1771) rozpatrywał oskarżenia przeciw Marcinowi Lubomirskiemu i wydał dekret oczyszczający. Od końca 1771 r. P. zasiadał głównie w Radzie Wojskowej, która miała swą siedzibę w Białej. Tam też po upadku konfederacji odmówił wydania władzom austriackim recesu i został w czerwcu aresztowany. Dopiero po zadośćuczynieniu wszystkim austriackim żądaniom uwolniono go 21 VIII t. r. Następnie, na polecenie marszałka Michała Paca, zajmował się P., wespół z M. Walewskim i Stanisławem Antonim Morzkowskim, likwidacją długów konfederackich.
Nie poszedł P. na emigrację. Z ramienia sejmu 1773–5 r. został członkiem komisji do załatwiania spornych spraw aptekarza wileńskiego E. Hamiltona. Inna komisja sądowa tego sejmu zajmowała się rozsądzeniem sprawy P-ego «o gwałtowne z dóbr wypędzenie» posierbów kaszt. chełmskiego Andrzeja Olędzkiego oraz zakończeniem dochodzenia o przysługujące P-emu należności. Data śmierci P-ego nie jest znana.
Wiadomo, że P. miał 2 synów, z których jeden, uczestniczący w konfederacji, zaginął – wzięty w r. 1769 do niewoli rosyjskiej.
Drugi syn Kajetan, rotmistrz, a następnie pułkownik konfederacki od lata 1769 do wiosny 1772 prowadził partyzantkę, głównie w woj. sandomierskim, i został wyróżniony przez Generalność nadaniem opanowanego w Krakowie regimentu konnej gwardii («mirowskiego»). W toku dalszych walk poniósł klęski pod Janowcem (21 III) i pod Iłżą (24 III). W czerwcu i lipcu 1772 uczestniczył z ramienia Jasnej Góry w układach kapitulacyjnych z Warszawą. W r. 1789 był generałem wojsk kor,
PSB, (Miączyński Józef); Uruski; Żychliński, VIII; Elektorów poczet; – Konopczyński W., Kazimierz Pułaski, Kr. 1931; tenże, Kiedy nami rządziły kobiety, Londyn 1960 s. 55, 73; tenże, Konfederacja barska, W. 1936–8 I–II; Korzon T., Dzieje wojen i wojskowości w Polsce, Lw. 1923 III; Krasicka J., Kraków i ziemia krakowska wobec konfederacji barskiej, Kr. 1929; Kwasieborski S., Częstochowa za konfederacji barskiej, W. 1917 s. 248, 255, 266–9, 271–3, 278; Petrov A. N., Vojna Rossii s Turciej i polskimi konfederatami s 1769–1774 god, Pet. 1866 II 233, 245; Pułaski K., Szkice i poszukiwania historyczne, Pet. 1898 II 31, 72, Kr. 1906 III 261, 267, 280–5, Lw. 1909 IV; Zielińscy G. i J., Wiadomość historyczna o rodzie Świnków, Tor. 1881; – Dumouriez, Pamiętniki, P. 1865 s. 24, 32; Geschichte des gegenwärtigen Kriegs zwischen Russland, Polen und der Ottomanischen Pforte, Frankfurt–Leipzig 1771; Konfederacja barska, Wybór tekstów, Kr. 1928 s. 44; Listy Wojciecha Jakubowskiego do Jana Klemensa Branickiego, W. 1882 s. 207–9; Lubomirski S., Pamiętniki, Lw. 1925; Magier, Estetyka Warszawy; Materiały do konfederacji barskiej, Lw. 1851 s. 325; Puttkamer J. A., Krótkie zebranie okoliczności…, Arch. Kom. Hist., Kr. 1930 XIV; Vol. leg., VIII 555, 808; Z pamiętnika konfederatki księżnej Teofili z Jabłonowskich Sapieżyny (1771–3), Kr. 1914; Źródła odnoszące się do pierwszego okresu panowania Stanisława Augusta po rok 1773, Lw. 1884 s. 27, 84, 195; – „Thornische Wöchentliche Nachrichten” 1769 s. 330, 1771 s. 117; – AGAD: Arch. Radziwiłłów Dz. V 3286, 9534, 14104, Zbiór z Suchej nr 21/31, nr 345/441, Księga grodzka wieluńska, 23 k. 230; Arch. Państw. w Kr.: Zbiory Sanguszków 686 I s. 282–283; Arch. Państw. w Ł.: Zbiory Bartoszewiczów, Teki Wessla 251, 255, 266, 268; B. Czart.: rkp. 831, 832, 835, 836, 940/2, 941 (listy P-ego), 942, 944, 945, 948, 3865, 3867; B. Jag.: rkp. 3049, 3050, 6666, 6671, 6672, 6673; B. Kórn.: rkp. 2109, 2117, 2119, 2120; B. Narod.: rkp. 35/157(1), 38/253(1), 40; B. Ossol.: rkp. 1409 (pisma P-ego), 3035, 3192, 3382, 4585, 13761; B. PAN w Kr.: rkp. 316, 317, 318, 1145, 1149; B. Pozn. Tow. Przyj. Nauk w P.: rkp. 73 (w odpisach autora); B. Tow. Przyj. Nauk w Wil.: rkp. 94, 95 (w odpisach autora).
Wacław Szczygielski